27 czerwca 2013

Kot Belweder Ronnie'ego Rove'a

A więc kotek skończony, a raczej jego haft:)




 Efekt zaskoczył mnie samą. Gdy wyszywałam miałam wrażenie że to będzie wielka porażka ale w rezultacie jestem zadowolona. Teraz tylko przybić gwoźdź do ściany i powiesić na honorowym miejscu.


A teraz trochę szczegółów: wyszywałam na kanwie 16ct dwiema nitkami. Na cały haft wyszły mi zaledwie 3 całe motki muliny.
To co najbardziej zwróciło moją uwagę to, to że wszelkie wzory Ronniego Rove'a nadają się tylko do dużych powierzchni, gdyż hafty są lepiej widoczne z dużych odległości.

3 komentarze:

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.