9 czerwca 2016

Jak rozpoczynam nitkę cz1.

Preferuję dwie metody rozpoczynania nowej nitki, w zależności od postępu pracy danego haftu.
Dzisiaj opiszę jedną z nich, czyli rozpoczęcie nitki nowego haftu.

Gdy rozpoczynam nowy haft nie ukryje nitki pod żadnym innym ściegiem gdyż materiał nie jest jeszcze żadnym zapełniony. A także nie wplotę między pojedyncze nitki kanwy, gdyż moim zdaniem istnieje ryzyko "ześlizgnięcia" się jej w trakcie dalszych prac.

A więc, jak zaczynam?

Rozpoczynamy pierwszy pół krzyżyk





Na lewej stronie haftu zostawiamy kawałek nici luźno, nie robiąc żadnego supełka


Na prawej stronie kontynuuję stawianie pełnego krzyżyka

 


Podczas rozpoczynania pełnego krzyżyka, moja lewa strona haftu wygląda tak:


Kiedy kończymy pełny krzyżyk, na lewej stronie, chowamy pod ścieg nitkę, którą na początku zostawialiśmy nie robiąc supełka.


Przechodzimy na kolejnego krzyżyka



Podczas stawiania drugiego krzyżyka, lewa strona wygląda tak:


Kiedy kończymy drugi krzyżyk, na lewej stronie ucinamy nitkę.


Nitkę można uciąć kończąc już pierwszy krzyżyk, jednak ja dla pewności robię to po drugim krzyżyku. Wtedy jestem pewna że haft się nie rozluźni.

W drugiej części opiszę jak rozpoczynam nowa nitkę w trakcie pracy.


Bardzo jestem ciekawa jak to wygląda u Was. Na początku robiłam supełek, ale zrezygnowałam z tej metody, gdyż zawsze pozostawały nieestetyczne końcówki nitki.  Jakie sposoby macie na rozpoczynanie haftu?

6 komentarzy:

  1. Dziękuję za podpowiedź. Ja jeżeli haftuję parzystą liczbą nitek, biorę na pół i zahaczam o powstałą pętelkę. Też nie robię supełków. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wykorzystuje dokładnie tensam sposob rozpoczynania haftu jak Ty :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. pętelka, tak jak Ty - czyli łapanie nitki pod spodem oraz pin stitch :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ojej jakie to sprytne, a ja robię supełki i potem ciężko się to prasuje, dziękuję za świetny post z radą.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny kurs :)
    Robię tak, czasem, kiedy pracuję na lnie. Ciężko tam zahaczyć nitkę, więc ta metoda jest najlepsza. Na kanwie przeciągam nitkę pod ściegami kanwy.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.