W tym dniu pojechałam z rodzicami na groby naszych śp dziadków i pradziadków na wieś. Jeździmy tam co roku. Bardzo lubię tam jeździć. Kocham polską wieś i te malutkie cmentarzyki. Mają one swój urok.
W końcu udało się nam także spotkać, wspólnie z rodziną. Niestety rzadko mamy okazję się spotkać.
Pogodę mieliśmy bardzo ładną. Jak na listopad warunki były naprawdę super. Słoneczko ładnie grzało, choć wiatr trochę nas przewiał.
W drodze panowała jeszcze lekka mgła, ale mimo to widoczność, dzięki towarzyszącemu słońcu była dobra. A taki widok miałam z samochodu.
Dzień zaliczam to udanych. Przez dzisiejszą pogodę, aż zatęskniłam za wiosną.
Oj to prawda, wiejskie cmentarzyki mają swój urok, jeśli można tak powiedzieć :3
OdpowiedzUsuń