Nigdy nie haftowałam obrazków religijnych...czemu..nie wiem...zawsze wydawało mi się że będzie mi się dłużyło...( mimo, że jestem osobą wierzącą), ale postanowiłam spróbować i muszę przyznać że...będzie następny i w kolorze! Mam nawet już upatrzony wzór. Ale najpierw skończyć zaczęte projekty..tak!
Z technicznych szczegółów:
Kanwa: jak zwykle moja ulubiona 16ct
Mulina: jak zwykle Ariadna, wyszywałam dwiema nitkami
Baaardzo przyjemnie i niezwykle szybko wyszyłam. Obrazek zajął mi zaledwie 3 wieczory:)
Teraz zaczynam się przygotowywać do head'a. Odkąd pamiętam chciałam to wyszyć. Ale z braku odpowiedniego doświadczenia i umiejętności nawet o tym nie myślałam. Ale czas spróbować. To będzie mój największe wyzwanie i już się na nie cieszę. Ale na razie jestem na etapie kompletowania materiałów.
Parę dni temu zakupiłam ramkę, patrząc na nią mam skojarzenia wszelkich projektów w stylu wiktoriańskim, ale brakuje mi odpowiednich wzorów. Także projekt potrwa.... Fotki nie wrzucam, bo chcę żeby to była niespodzianka. Jednak mogę zdradzić, że ramka jest biała, ma ciekawe rzeźbienia i posiada kilka okienek na haft.
A tak z planów poza hafciarskich, raczej blogowych zamierzam zmienić całkowicie design bloga. Pierwsze zmiany jak zapewne zauważyliście już są. Będą następne, nowy nagłówek, układ strony...ale po kolei. Na każdą zmianę trzeba być gotowym:)
Tyle z moich planów na 2014 rok. A Wy jakie macie plany?