Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą haft. Pokaż wszystkie posty

7 lutego 2016

Sacred Hour - ukończony pierwszy rząd

Przychodzę w końcu po długiej przerwie z kolejną skończoną kartą  i jednocześnie skończonym pierwszym rzędem. Bardzo dużo czasu mi zajął, ale w końcu jest. 







Cieszę się, że już coś widać, że pojawiają się konkretne elementy a nie tylko cienie. Na tamborku widać tylko misz masz różnokolorowych krzyżyków...to bywa frustrujące....
Mimo tego bardzo lubię go wyszywać. Może spowodowane jest to tematyką wzoru. Zakochałam się w tym obrazie od pierwszego wejrzenia. Myślę, że jest to kluczowy element w doborze obrazu kolosa. Ciesze się, że miałam to szczęście, że na taki obraz natrafiłam.







Jednak nie ukrywam, że czasami przydałaby mi się mała odmiana. Jakiś inny obrazek, dużo mniejszy rozmiar, ale jakoś nie mogę się zdecydować na takowy. Mam na kompie mase fajnych wzorów, mnóstwa pomysłów ale mimo tego nic z tego nie wychodzi bo nie wiem za co się zabrać. Czy Wy też tak macie?

30 października 2015

Sacred Hour - czwarta karta i moja gafa

Ukończyłam 4 z 25 kart mojego haeda, tj 30789 krzyżyków zrobionych z 151200 wszystkich. Efekt jest, obraz jest i gafa też jest.


 
 
Dosłownie przed samym końcem owej karty zauważyłam pomyłkę w jednym z kolorów. Dwa prawie, że identyczne symbole i dwa różne odcienie koloru. Nie wiem gdzie i kiedy popełniłam błąd, ale myślę, że gdzieś na drugiej karcie. Nie wyobrażam sobie prucia teraz dwóch kart, tak więc jadę z haftem dalej, teraz już z właściwym kolorem. Zobaczymy jak to wyjdzie. Zapewne co niektóre z Was spostrzegą mój błąd.

Mimo tego błędu jestem zadowolona z coraz to widoczniejszego obrazu. Na tamborku mam jedynie cieniowaną plamę, po rozłożeniu materiału widać powstający obraz.














Mnogość kolorów powoduje, że można dostać oczopląsu, ale bardzo przyjemnie mi się wyszywa.
Do tego stopnia, że wszystkie inne projekty schowały się do szuflady.
Ale wkrótce święta... Zeszłego roku mało robiłam świątecznych haftów, tak więc w planach mam parę pomysłów..... :)

24 września 2015

Sacred Hour i trzecia karta skończona

Postępy pracy mizerne, ale pocieszam się że do przodu. Trzecia karta skończona, pozostało 25! Idzie zima, długie wieczory, więc myślę, że nadgonię wszelkie zaległości.



18 sierpnia 2015

Wakacje czas zakończyc, a haft czas zacząć.

                                                                                                                                           Wakacje zbliżają się ku końcowi, więc biorę się za robotę. Nie wiem jak Wy, ale ja zazwyczaj we wakacje mam totalnego lenia. Nawet do haftu. No, ale dzisiaj wracam do Was kochani z nową świeżynką czyli opaską do włosów.
Zauroczona pewnym teledyskiem, zakochałam się we folklorze. Stąd mój pomysł na kolejny projekt.

14 lipca 2015

Jak zakańczam nitkę?

      Kwestia rozpatrywana na wielu blogach. Ja pokażę swoją wersję, w jaki sposób odbywa się to u mnie. Nie neguję innego zakańczania nitki. Uważam jednak, że pozostałe są do siebie bardzo podobne, wręcz identyczne.

Skupię się bardziej na zobrazowaniu tego tematu, gdyż jest to dość trudne do opisania słowami.

1. Kończę nitkę robiąc dwa półkrzyżyki.